Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014
brak mi mojej jaskini, samotni, za szybko to wszystko leci, urodziłem się niedawno, a umierać trzeba będzie za chwilę brak czasu na oddech na myśl
Mogliśmy się wczoraj przekonać z żoną i z córcią o tym, że służbie zdrowia pacjent jest kompletnie niepotrzebny. Poczuliśmy, że nic tak nie psuje człowieka jak system, w który człowiek wchodzi. Tylko młodzi ludzie, jeszcze nie zepsuci są w stanie zainteresować się człowiekiem, pacjentem. Ma się wtedy wrażenie jakby znajdowało się perłę w kupie g... Bo jak nazwać cztery panie w rejestracji, którym nasza obecność najwyraźniej nie przeszkadza w prowadzeniu dialogu ponad naszymi głowami, lekarza, który traktuje nas jak powietrze, czy panią na izbie przyjęć, która nawet nie podniosła głowy, by podać nam informację - rysując bez krępacji kolorowe kwiatki!!!??? Dwóch Panów Ratownik i Lekarz zareagowali jak ludzie pracujący z powołania dla ratowania zdrowia i życia. Daj im Boże zdrowie, a reszcie cóż - oby musieli skorzystać choć raz z tak działającej służby zdrowia.
Gdy nie ma o czym mówić, lepiej nic nie mówić, nawet o pogodzie. Gdy nie ma o czym pisać, lepiej nic nie pisać, więc siedzę cicho, choć żyję jedno tylko sklikam: jestem dumny ze swoich dzieci, nie za to jakie oceny przynoszą do domu, to jest mało ważne, cieszę się, że są dobrymi ludźmi